Mgła, która otula dziś mój świat jest tajemnicza, smutnie radosna i niecierpliwa. Czasem, gdy się bardziej przyjrzymy nasze życie sprawia wrażenie przypasowania do otoczenia. Ostatnio w moim życiu działo się wiele. Były chwile zadumy i lęku. To one utuliły moje ciepłe uczucia i pasje do snu. Gdy w życiu dzieją się rzeczy nieprzewidywalne, wszystkie dotychczasowe obowiązki odkładamy na później, bądź jeszcze później!
Gdy nadmiar smutku i strachu wbija się w nasze życie, ciężko jest nam się podnieść, jednak nasza psychika potrafi się obronić i dostrzega gorąco bijące serce, które pragnie czuć się bezpiecznie i prosi o zmianę.
Dawna radość puka do drzwi mojej świadomości...
Woła mnie...chce dać mi siłę i nadzieję, że wszystko się odmieni!
Senna mgła przeplata gałęzie drzew, wpada w strumień rzeki, otula szalem ludzi, dobija się do zamkniętych okien i drzwi, ale już do serc nie ma odwagi...tu zawita poranny promień słońca, który napełni je witalnością i nada im żywy widok na przyszłość, wyraźny, nieskrywalny pod płaszczem tajemniczej mglistej aury.
Świat znów stanie się barwny. Już wkrótce..
Chyba jesteśmy w podobnym stanie świadomości.
OdpowiedzUsuńJak kiedyś zdecydujesz się opublikować swoją prozę to na pewno "rzucą" Cię na górną półkę w Empiku :-)
Jęśli będę miała tak wiernych czytelników jak Ty Janeettko to sukces gwarantowany :)
Usuń