Pajacyk

Pajacyk

piątek, 25 lipca 2014

Aquasource Deep Serum Biotherm


Każda kobieta pragnie pięknej i dobrze nawilżonej cery. Dbamy o nią oczyszczając, złuszczając, tonizując oraz nakładając nasz nawilżający specyfik rano jak i wieczorem. A ona odwdzięcza się nam swieżością i gładkim wyglądem. Jednak nie zawsze bywa tak, że wszystko idzie po naszej myśli i zamiast dobrze nawilżonej twarzy zauważamy jej suchość, ziemisty koloryt, bylejakość.
W takim przypadku próbuję uczynić wszystko by skóra odzyskała ponowny blask i świeżość. Krem nawilżający czasem nie wystarcza, wiec warto wdrożyć  mocniejszą artylerię w postaci serum.

Serum, o którym dziś chcę napisać to Serum firmy Biotherm w pełnej nazwie Aquasource Deep Serum.

Przed zakupem czytałam wiele opinii na jego temat ( prawie wszystkie bardzo pochlebne), więc już na wstępie oczekiwałam wiele, tym bardziej że cena nie należy do najniższych (45euro) czekałam na oczarowanie...
...i tak właśnie się stało. Kosmetyk urzekł mnie w najmniejszym swoim detalu.






✿ Pięknym ożeźwiającym zapachem - Morskiej bryzy przeplatanym świeżością traw:)



✿ Cudowną, szklaną buteleczką




 Konsystencją, króra jest kremowo-żelowa



  I co najważniejsze - Skutecznością

Za nim jednak podzielę się swoimi spostrzeżeniami, opiszę pokrótce, jak producent reklamuje ten produkt.
                       
                            "Lsniąca skóra ma swój początek w dogłębnym nawilżeniu"

Serum Aquasource ma przywrócić naszej skórze pełne nawilżenie, gładkość i rozświetlenie. Ponadto ma
sprawić że nasza cera nabierze pełni życia i uroku.
W składzie znajdziemy:

- Wyciąg z żywego planktonu termalnego, który w swej potrojonej mocy niesamowicie nawilża głębokie warstwy skóry. 
- Mannozę, która wspomaga cały proces nawilżania,
- Różowe mikro perełki, mające za zadanie rozpromieniać naszą twarz i sprawić, że zabłyśnie naturalnym blaskiem.
-  Bogatą mieszankę minerałów i witamin, które mają odżywić twarz sprawiając, iż bedzie ona gładka i miła w dotyku.



Rezultaty w procentach dla dociekliwych:)


Każda z obietnic producenta spełniła się w 100%
Moja cera nie jest problematyczna, ale czasem zmaga się z przesuszeniem i małymi krostkami, które pojawiają się pod skórą od czasu do czasu.
Po zastosowaniu serum zauważyłam, że twarz stała się niebywale gładka.Teraz mogłabym jej dotykać cały czas:) Jest napięta, wspaniale nawilżona, delikatne zmarszczki mimiczne spłyciły się, a do tego ten nienachalny, a przy tym uroczy blask, który dają mikro perełki, sprawia, że mam ochotę wyjść do świata nawet bez makijażu.
Dodam, że używam serum rankiem na oczyszczoną wcześniej twarz, następnie lekki krem by wszystko dopiąć na ostatni guzik i tak przygotowana twarz jest cudownie nawilżona przez cały dzień.

Polecam Serum z Biotherm z czystym sumieniem:) Wiem że jest wart uwagi i wypróbowania.

Do napisania
 Promienny, 
Żółty rowerek :)

2 komentarze:

  1. Mam nadzieję, że po wydaniu większości moich oszczędności zostanie mi i na to:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno coś jeszcze znajdziesz w śwince skarbonce :)

      Usuń